niedziela, 17 lutego 2013

U Fryzjera

Hejka
oto nowy one-shot tym razem możecie wybrać sobie z kim go  chcecie :3
mam nadzieje, że wam się spodoba

~~~~


Pewnego dnia dostałaś zaproszenie na wesele swojej kuzynki, która mieszka w Londynie. Bardzo się ucieszyłaś, bo zawsze chciałaś zwiedzić to miasto.

 Nadszedł upragniony przez ciebie weekend.  Wcześnie rano wstałaś, spakowałaś ostatnie rzeczy i wyruszyłaś na lotnisko. Po trzech godzinach byłaś już na miejscu. Odebrała cię ciocia i zawiozła do domu w samym centrum Londynu.

- Tutaj w pobliżu nie powinnaś się zgubić, więc możesz spokojnie wszędzie wychodzić  - powiedziała ciocia dając ci zapasowe klucze i kartkę z adresem  – o 10 masz umówioną wizytę u fryzjera - dodała wychodząc.  Spojrzałaś na zegarek, była 8.02 więc miałaś dużo czasu. Przebrałaś się i poszłaś na krótki spacer po okolicy.  Ulice były chyba gorsze niż sobie wyobrażałaś, dużo śmieci, pełno spalin i wciąż gdzieś śpieszący się ludzie.  Po drodze weszłaś do cukierni, z pewnością to był jeden z najlepszych pączków jakie w życiu jadłaś.  Do fryzjera dotarłaś akurat na czas. Podeszłaś do lady, za którą stał   przystojny chłopak

- Dzień dobry, byłam umówiona  – powiedziałaś uśmiechając się

- Hej, szkoda, że nie ze mną – odpowiedział, odwzajemniając uśmiech. – Nazwisko? – podałaś mu swoje dane – Zgadza się na godzinę 10.  Czyżby specjalna okazja?

- Tak, ślub kuzynki

- O to szczególna fryzura musi być , chociaż patrząc na te włosy – dotknął pasma twoich włosów – to każda fryzura będzie niesamowita – uśmiechnął się. Czułaś, ze mimowolnie się rumienisz.

- Dziękuje – odpowiedziałaś

- Szkoda, że nie jestem fryzjerem, zajmować się takimi włosami  – uśmiechnął się

- Zawsze możesz zostać 

- Oj chyba nie,  bo jedyne co umiem to rozczesać włosy – uśmiechnął się.  Nagle usłyszeliście jak ktoś woła z sąsiedniego pokoju  - poczekaj sekundę, zaraz wracam  - udał się w stronę skąd dobiegał głos.  Niedługo potem wrócił – Bardzo ci się spieszy?

- Nie,  wesele jest dopiero o 15…

- To mogłabyś chwile poczekać,  bo się trochę przedłużyło

- Nie ma problemu – uśmiechnęłaś się  

- To może chodź usiądziemy. Chcesz coś do picia? – zaproponował

- Nie dziękuje – powiedziałaś po czym udałaś się za nim do pokoju obok. W pomieszczeniu znajdowały się dwie sofy i stolik do kawy, na którym leżały magazyny z fryzurami.  Usiedliście na jednej  z kanap.

- Czemu nie chcesz zostać fryzjerem? – zapytałaś

-  Nie wiem, tak naprawdę nigdy nie próbowałem – zaśmiał się

- No to… – sięgnęłaś do torebki wyciągając szczotkę – może spróbujesz? – zapytałaś podając mu przedmiot

- Ale robisz to na własną odpowiedzialność – uśmiechnął się, dając ci znak, abyś się odwróciła.  Usiadłaś tyłem do niego, a on zaczął rozczesywać twoje włosy. Uwielbiałaś, gdy ktoś je dotyka – zamieniałaś się wtedy w małego kotka, domagającego się pieszczot.

- Mruczysz? – zapytał z uśmiechem
- Po prostu uwielbiam, gdy ktoś bawi się moimi włosami . –uśmiechnęłaś się - A tak w ogóle to pracujesz tutaj?

- Powiedzmy, to salon moich rodziców, a w weekendy zawsze im pomagam.

- To dlatego masz dobrą rękę do włosów.  To może teraz coś trudniejszego? – zapytałaś odwracając się i podając mu gumki do włosów – Warkoczyk?

- Mogę spróbować, ale musisz pomóc – zaśmiał się. Wzięłaś pasemko swoich włosów i zaczęłaś układać z niego warkoczyk. – Dobra chyba podołam – powiedział sam zbierając twoje włosy. Po kilku „próbnych” warkoczykach udało mu się zrobić dwa równe warkocze. Odwróciłaś się do niego gładząc warkocze. 

- Jak na pierwszy raz to całkiem nieźle – powiedziałaś

-  Dziękuje, a tak w ogóle to słodko wyglądasz w warkoczykach – powiedział gładząc dłonią najpierw warkocz, a potem  twój policzek

- Słodko?  - uśmiechnęłaś się, czując jak  twoje policzka stają się czerwone 

- Yhym – przybliżył się i złożył na twoich ustach pocałunek.  – Znowu mruczysz – uśmiechnął się

- Zdarza się – odpowiedziałaś z uśmiechem, całując go.
 
~~~~
mam nadzieje, że się podobało

dziękuje pewnej osobie  za wielką motywacje i wiarę w moją umiejętność pisania :)

dziękuje
Rena =^.^=

 

3 komentarze:

  1. To opowiadanie stało się moim ulubionym ;) świetnie, i oby tak dalej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. and again. wielbiciel komentuje! LDA1D ma AKTYWNEGO KOMENTATORA ! :3

      Usuń
  2. fajniutkie.. ;***

    OdpowiedzUsuń